Savoir-Vivre

 Oczywistą rzeczą jest, że wchodząc do restauracji należy przywitać się z obsługą. Kolejną czynnością jest umycie rąk, aby zachować należytą higienę podczas posiłku. Następnie zostawiamy płaszcz na wieszaku przy wejściu, bądź w szatni, gdyż zawieszenie go na krześle jest po prostu nieestetyczne. Rzeczą jasną jest, że panowie otwierają drzwi i odsuwają krzesła paniom, okazując w ten sposób należyty szacunek. Po zajęciu miejsc nakrywamy kolana płóciennymi serwetami znajdującymi się na stole. Chcąc wezwać kelnera, nie machamy rękami i nie krzyczymy. Najlepiej przywołać go wzrokiem, a jeśli to się nie udaje, kiedy jest blisko prosimy o przyjęcie zamówienia. W przypadku, gdy to my zostaliśmy zaproszeni na kolację staramy się nie zamawiać ani najdroższych, ani najtańszych potraw, aby nie urazić gospodarzy. Degustacja dań rozpoczyna się w momencie otrzymania przez wszystkich gości jedzenia. Pamiętajmy, by nie pochylać się zbyt mocno nad talerzem. Ważne jest, by nie opierać łokci na stole, wyłączyć telefon i nie jeść w nakryciu głowy. Warto pamiętać o dostosowaniu tempa jedzenia do innych gości, aby uniknąć sytuacji, że skrępowani będziemy czekać na resztę. Sztućce ułożone są przy talerzu według odpowiedniej kolejności, rozpoczynamy zatem od tych znajdujących się najbardziej na zewnątrz. Starajmy się nie odkładać ich podczas jedzenia. Jeżeli w trakcie kolacji będziemy musieli skorzystać  toalety zdejmujemy wcześniej nałożoną serwetkę z kolan i kładziemy ją czystą stroną do góry na krześle, następnie przepraszając gości odchodzimy od stołu. Po zakończonym posiłku sztućce należy odłożyć na talerz równolegle na tzw. godzinę 5.20. Skrzyżowane sztućce to sygnał, że nie zakończyliśmy jedzenia. Jeżeli chcemy wytrzeć usta nie czynimy tego płócienną serwetą znajdującą się na kolanach, którą po ostatnim daniu kładziemy na talerzu po lewej stronie, a papierowymi serwetkami znajdującymi się na stole. Mimo, iż nasza dobra wola podpowiada nam, aby pomóc kelnerowi w porządkowaniu stolika nie czynimy tego. Pozwalamy mu na samodzielne usunięcie zbędnych naczyń. Przechodząc do płatności, podczas wizyty we dwoje płaci mężczyzna, gdy mowa o kolacji biznesowej rachunek reguluje osoba, która chce załatwić jakiś interes, na przyjacielskim spotkaniu każdy odpowiada za siebie. Kwestia napiwku jest kwestią indywidualną. Zostawiamy go, bądź nie w zależności od zadowolenia z obsługi. 

                 Stosowne maniery w restauracji, czy nawet podczas posiłku w domu są mile widziane przez wszystkich gości. Znajomość tych zasad pozytywnie wpływa na odbiór naszej osoby oraz ukazuje naszą kulturę i szacunek względem innych. Zachowujemy się zatem tak, jak chcielibyśmy, aby zachowywali się inni, czyli bez przesadnego sztywniactwa, ale stosownie i zarazem na luzie. Niech wspólny posiłek będzie dla nas i naszych gości przyjemnością.